Skorzystałam z przepisu z Blue Spoon w ramach konkursu urodzinowego i okazało się, że to najlepsze muffinki jakie w życiu jadłam. Zachwycają mnie ciągnącym środkiem, i apetycznie wypływającymi, lepkimi piankami. Mają taką piękną górkę, prawie jak te z cukierni. Nie zrażajcie się ilością proszku do pieczenia, bo wcale nie jest bardzo wyczuwalny, a tego się obawiałam. Przepis polecam i to bardzo;)
SKŁADNIKI(12 muffinek):
- 70 g masła
- 6 łyżek kakao
- 1/2 tabliczki czekolady( u mnie mleczna)
- 3/4 szklanki brązowego cukru ( zastąpiłam białym, bo akurat nie miałam)
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1 jajko
- 300 ml mleka
- 2 szklanki mąki
- pianki marshmallows ( u mnie 12 sztuk jojo)
Masło rozpuszczamy i zostawiamy do ostygnięcia. czekoladę siekamy w grubsze kawałki.
Mąkę mieszamy z kakao, proszkiem do pieczenia, cukrem i szczyptą soli.
W drugiej misce rozbełtujemy jajko, dodajemy mleko, następnie masło i mieszamy.
Płynne składniki wlewamy do mieszanki mącznej i mieszamy łyżką do połączenia składników. Dodajemy czekoladę i mieszamy z ciastem.
Piekarnik nastawiamy na 175 stopni.
Do foremek wyłożonych papilotkami nakładamy ciasto do połowy wysokości. Następnie wkładamy po 2-3 małe pianki lub jedną dużą pokrojoną na 3-4 kawałki. Przykrywamy je resztą ciasta i wstawiamy do piekarnika na około 20 minut. Najlepsze na ciepło.
Smacznego;)
Wspaniałe są :D
OdpowiedzUsuńbabeczki cudowne:)
OdpowiedzUsuńfantastyczne! i te zdjęcia...piękne
OdpowiedzUsuńoj wyobrażam sobie te ciągnące się marschmallowsy mmm :).
OdpowiedzUsuńWyglądają na bardzo apetyczne :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zdjęcia takie ciemne, bo nie widać szczegółów. Ale to co widać wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie mega czekoladowe muffiny :D
OdpowiedzUsuńOh i ah rzekłabym! Uwielbiam marshmallows, ale są przeraźliwie słodkie, dlatego cieszę się, że tutaj pojawiają się w towarzystwie czekolady :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować z piankami.
OdpowiedzUsuńWyglądają bosko! a ja uwielbiam czekoladowe muffinki, chyba najbardziej ze wszystkich. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim;) Przyjemnie jest czytać tak miłe opinie;)
OdpowiedzUsuńWow, właśnie znalazłam swój kolejny, ulubiony blog kulinarny :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję;) Bardzo mi miło;)
Usuńo matko... wyglądaja obłędnie!!!
OdpowiedzUsuńJakie pyszności! :)
OdpowiedzUsuńOMG! Wszystko co jest podwójnie czekoladowe jest rewelacyjnie pyszne! I jeszcze te pianki... Mmmmm:)
OdpowiedzUsuńpyszne smaki
OdpowiedzUsuńpianki oddaję, ale całą resztę zabieram :))
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł! Będę musiała kiedyś wypróbować :) pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńprzepyszne wyszly idelanie :)
OdpowiedzUsuń