Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bułki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bułki. Pokaż wszystkie posty

piątek, 6 marca 2015

Bułki do burgerów

Miękkie, maślane bułki hamburgerowe. Super sprawdzają się do burgerów i nie tylko.
 Przepis z White Plate



SKŁADNIKI (około 8 bułek):
  • 3/4 szklanki ciepłej wody
  • 1/3 szklanki mleka w proszku
  • 2 łyżki masła, roztopionego i ostudzonego
  • 1,5 łyżki cukru
  • 3/4 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka drożdży instant
  • 1 jajko
  • 2,5 szklanki mąki
  • do posmarowania: żółtko roztrzepane z jedną łyżką mleka
  • do posypania: sezam
Wodę, mleko, masło i cukier umieszczamy w jednej misce i mieszamy. Odstawiamy na około 10 minut.
Następnie dodajemy jajko, sól, drożdże i połowę mąki. Zagniatamy ciasto dodając stopniowo resztę mąki, aż będzie elastyczne i nieklejące. Przekładamy je do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 45 minut do wyrastania.
Po tym czasie dzielimy ciasto na 8 części i formujemy z każdej okrągłą bułeczkę. Układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i delikatnie spłaszczamy. Ponownie przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia na 45 minut.
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni.
Bułeczki smarujemy żółtkiem wymieszanym z mlekiem i posypujemy sezamem. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy około 13-15 minut. Studzimy na kratce.

Smacznego;)




niedziela, 9 grudnia 2012

Zwykłe bułeczki

Choć nie przepadam za białym pieczywem, a na pewno nie za tym ze sklepu, to postanowiłam je upiec. 
Najbardziej klasyczne bułeczki jakie możecie dostać przeważnie w sklepach, tylko bez żadnych dodatków i spulchniaczy. Wypróbujcie, bo domowe są o wiele lepsze.
Przepis zaczerpnięty z Pracowni Wypieków.



SKŁADNIKI(około 9 bułeczek):
  • 210 ml wody lub mleka ( lub pół na pół)
  • 20 g świeżych drożdży
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka cukru
  • 10 g miękkiego masła
  • 350 g mąki pszennej
  • do posmarowania: żółtko wymieszane z jedną łyżką wody
  • do posypania: sezam, mak, sól
Mąkę, sól i masło ucieramy ręką. W misce rozkruszamy drożdże , dodajemy cukier i 4 łyżki wody lub mleka. Dokładnie mieszamy i wlewamy do mąki. Powoli wlewamy pozostałą część wody lub mleka.
Wyrabiamy rękoma lub mikserem nie podsypując mąką, ciasto ma być dość luźne.
Przekładamy do miski i przykrywamy folią spożywczą. Odstawiamy na 1,5-2h, aż podwoi objętość.
Piekarnik nastawiamy na 230 stopni.
Ręce smarujemy oliwą.Ciasto dzielimy na 9 części i z każdej z nich formujemy okrągłą bułeczkę, Układamy je na dużej blaszce wyłożonej papierem do pieczenia zostawiając 5 cm odstępu między bułeczkami. Odstawiamy do wyrastania na 30 minut.
Bułeczki smarujemy żółtkiem wymieszanym z łyżką wody, posypujemy ulubionymi dodatkami.
Wstawiamy do piekarnika, po 5 minutach zmniejszając temperaturę na 210 stopni. Dopiekamy jeszcze 5-10 minut. Studzimy na kuchennej kratce przykryte ściereczką.

Smacznego;)







wtorek, 27 listopada 2012

Chrupiące bagietki

Dzisiaj będzie krótko i tylko o bagietkach.
Może kształtem jeszcze nie doszłam do perfekcji, ale wyszły bardzo smaczne. Myślę, ze jak na pierwszy raz to nie jest jeszcze tak źle, ale muszę popracować jeszcze nad nimi, żeby wyszły takie jak trzeba i z wyglądu.  
Przepis zaczerpnęłam od Liski, której zazdroszczę tej foremki na bagietki ;)




SKŁADNIKI:

dzień przed pieczeniem:
  • 110 g mąki pszennej
  • 75 g wody
  • 0,5 łyżeczki soli
  • 1/4 łyżeczki drożdży instant
Łączymy wszystkie składniki w misce, przykrywamy folią i odstawiamy na noc w temperaturze pokojowej.

następnie dodajemy:
  • 335 g mąki pszennej
  • 225 g wody
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka drożdży instant
  • 2 łyżki oliwy lub oleju
Wszystkie składniki mieszamy i wyrabiamy do uzyskania gładkiego i dość luźnego ciasta. Mąką podsypujemy minimalnie. Wkładamy gotowe ciasto do miski i przykrywamy ściereczką. Odstawiamy na 2 godziny do wyrośnięcia.
Po tym czasie dzielimy ciasto na dwie części. Z każdej formujemy długą bagietkę. Smarujemy wierzch olejem, układamy na blaszce na papierze do pieczenia i zostawiamy ponownie do wyrośnięcia na 30-40 minut. Po wyrośnięciu nacinamy ostrym nożem lub żyletką.
Piekarnik nagrzewamy do 220 stopni. Na dnie umieszczamy kostki lodu, by uzyskać rumianą skórkę. Wstawiamy bagietki i pieczemy 20-25 minut. 

Smacznego;)




sobota, 13 października 2012

Bułki z czosnkiem

Pyszne, delikatnie słodkie bułeczki z aromatycznym czosnkowym nadzieniem. Najlepiej smakują ciepłe i dziwnie szybko znikają. U mnie poszły niemal, że w jeden dzień. 
Przepis pochodzi z MojeWypieki, ale trochę go zmodyfikowałam. Podaję już ten zmieniony :)



SKŁADNIKI( 8 bułeczek):
  • 400 g mąki pszennej chlebowej
  • 20 g drobnego cukru
  • pół łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka drożdży suchych
  • 260 g mleka
  • 30 g masła, roztopionego
do posmarowania:
  • 1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka
nadzienie:
  • 60 g miękkiego masła
  • 8 ząbków czosnku
  • 2 łyżeczki suszonych ziół prowansalskich
Wszystkie składniki na ciasto umieszczamy w mikserze i wyrabiamy końcówką z hakiem, aż będzie gładkie i elastyczne. Można też wyrobić ręcznie, tylko ciasto na początku będzie się dosyć kleić. Umieszczamy ciasto w misce, przykrywamy ściereczką i zostawiamy do podwojenia objętości na około 1,5 godziny.
Po tym czasie dzielimy ciasto na 8 równych części. Formujemy z nich kulki a następnie spłaszczamy i formujemy podłużne bułeczki, układając złączeniem do blachy.  Przykrywamy ponownie i zostawiamy jeszcze na pół godziny do napuszenia.
W tym czasie wszystkie elementy nadzienia miksujemy za pomocą blendera. Można też pokroić ząbki czosnku na drobno i wszystko połączyć za pomocą łyżki. Wkładamy do rękawa cukierniczego lub woreczka, w którym odcinamy róg.
Wyrośnięte bułeczki smarujemy jajkiem, nacinamy ostrym nożem i wyciskamy nadzienie wzdłuż nacięcia.
Pieczemy w 180 stopniach przez około 15-20 minut. Podajemy ciepłe.

Smacznego:)


czwartek, 5 lipca 2012

Bułki na piwie i kilka słów o mojej przerwie...

Już zasuszyłam zakwas, wszystkie foremki poskładałam i przygotowuję się do okresu bez jakiegokolwiek pieczenia...
Jestem zmuszona zrobić sobie przerwę na 2 miesiące od bloga. Wyjeżdżam  i nie będę miała dostępu do internetu, jak przyjadę postaram się wszystko nadrobić.
Oto moje ostatnie pożegnalne bułeczki, bardzo smaczne. Piwa nie czuć w nich wcale, chociaż  mają swój specyficzny smak.
Przepis zaczerpnęłam od Doroty.



SKŁADNIKI ( 15-20 małych bułeczek, u mnie 10 dużych):

  • 750 g mąki pszennej chlebowej ( użyłam typ 650)
  • 250 ml jasnego piwa
  • 125 ml ciepłej wody
  • 25 g świeżych drożdży
  • 50 g roztopionego masła
  • 1,5 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka cukru
na wierzch:
  • jajko roztrzepane z jedną łyżką mleka
  • dowolne ziarna do posypania
Najpierw robimy rozczyn z wody, cukru, drożdży i 2 łyżek mąki. Odstawiamy na 10-15 minut.
Następnie dodajemy do aktywnego już rozczynu piwo, roztopione masło, mąkę z solą i wyrabiamy ręcznie. Ciasto ma być elastyczne i miękkie. Odstawiamy do podwojenia objętości na około godzinę. Po tym czasie formujemy w dłoni okrągłe bułeczki i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykrywamy je ściereczką i odstawiamy na 30 minut do napuszenia. 
Piekarnik nastawiamy na 200 stopni. Bułeczki smarujemy jajkiem z mlekiem i obsypujemy ziarnami. 
Pieczemy w nagrzanym piekarniku 20-25 minut, aż będą złote. Studzimy na kratce.

Smacznego;)



niedziela, 15 kwietnia 2012

Bułki na zakwasie

Ciąg dalszy przygody z zakwasem, tym razem są to bułki. Utrzymują długo świeżość, tak jak to zazwyczaj pieczywo na zakwasie, więc spokojnie możesz zrobić więcej i nie martwić się o pieczywo na kolejne dni.
Po prostu zrób to i nie mów, że to trudne. Z takim podejściem właśnie podchodzę do każdego nowego wypieku, dania i za każdym razem to działa;)
Przepis upatrzyłam sobie u Liski.



SKŁADNIKI( 4 duże bułeczki lub 8 małych tak jak w oryginale;):
  • 150 g aktywnego zakwasu żytniego
  • 300 g mąki pszennej
  • 100 g mąki pszennej razowej
  • 170-200 g wody
  • 2 łyżki oliwy
  • 1 łyżeczka miodu
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka świeżych drożdży
  • 2 łyżki pestek dyni (opcjonalnie)
W jednej misce łączymy oba rodzaje mąk. W drugiej zakwas mieszamy z wodą i drożdżami. Dodajemy oliwę, miód i sól. Następnie stopniowo wsypujemy mieszankę mąk. Wyrabiamy gładkie ciasto, na koniec wgniatając pestki dyni. Ciasto wkładamy do miski wysmarowanej oliwą, przykrywamy ściereczką i zostawiamy do podwojenia objętości w ciepłym miejscu na około godzinę. 
Naoliwionymi dłońmi odrywamy kawałki ciasta i formujemy bułeczki (u mnie mają formę trójkątów) , po czym układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Powinny być w odstępach 4 cm. 
Piekarnika nagrzewamy do 230 stopni, wstawiamy bułeczki i pieczemy około 12 minut ( jeżeli robimy 4 większe to jakieś 20 minut). Po upieczeniu studzimy na kratce.

Smacznego;)


środa, 28 marca 2012

Puszyste bułeczki

Nie mam na nic czasu, od rana biegam i załatwiam różne sprawy,  dlatego dzisiejszy post tak późno.
Jeszcze wczoraj robiłam te puchate i leciutkie bułeczki, które Liska mianowała swoimi ulubionymi, wcale jej się nie dziwie, bo są znakomite. Chyba to będzie jedyne pieczywo białe na jakie skusze się częściej;)




SKŁADNIKI( 9-12 bułek, u mnie 7 dużych):
  • 400 g mąki pszennej
  • 90 g gotowanych ziemniaków, rozgniecionych
  • 20 g świeżych drożdży lub 7 g instant( w oryginale 1 łyżeczka)
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 płaska łyżka cukru
  • 1 łyżeczka soli
  • 250 ml wody pozostałej po gotowaniu ziemniaków
  • 1 jajko
  • ulubione dodatki, np. tymianek i słodka papryka
Drożdże rozpuszczamy w niewielkiej ilości wody, następnie dodajemy do pozostałych składników i zagniatamy dość luźne ciasto. 
Przekładamy je do miski wysmarowanej oliwą i odstawiamy pod przykryciem  do wyrastania na około godzinę. Wyrośnięte ciasto dzielimy na równe kawałki, z każdego formujemy bułeczkę i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Delikatnie smarujemy oliwą i odstawiamy  na około 40 minut do ponownego wyrośnięcia.
Piekarnik nastawiamy na 200 stopni.
Bułeczki smarujemy roztrzepanym jajkiem i posypujemy ulubionymi dodatkami ( u mnie suszony tymianek i słodka papryka w proszku). Na dno piekarnika wsypujemy 1/2 szklanki kostek lodu.
Wstawiamy bułki i pieczemy około 20-30 minut, aż będą rumiane.

Smacznego;)




poniedziałek, 26 marca 2012

Razowe bułki z pestkami dyni

Bułki są zdecydowanie dla tych którzy mają niewiele czasu na pieczenie. 
Ja akurat znajduję dużo czasu, jeżeli chodzi o pieczenie, ale chciałam spróbować też takich przepisów jak ten od Liski. Co prawda zmodyfikowałam go trochę, bo miałam pestki dyni na stanie a nie słonecznika. Wyszły bardzo smaczne;)


SKŁADNIKI(5-6 bułeczek):

  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 1 szklanka mąki pszennej razowej
  • 3/4 szklanki wody
  • 10 g świeżych drożdży (lub łyżeczka suszonych instant)
  • 1 łyżeczka soli
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 2-3 łyżki pestek dyni 
Mąkę mieszamy z solą i drożdżami ( świeże rozkruszamy i łączymy z jedną łyżką wody, następnie dodajemy do mieszanki z mąką). Następnie stopniowo wlewając wodę z oliwą, wyrabiamy ciasto. Powinno się kleić delikatnie do rąk. Dodajemy 2 łyżki pestek dyni i wgniatamy w ciasto. Formujemy kulę i wkładamy do miski wysmarowanej oliwą. Odstawiamy w ciepłe miejsce, pod przykryciem na około 30-40 minut.
Po tym czasie odrywamy kawałki ciasta i obtaczamy je pestkach, układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy jeszcze na 30 minut do wyrośnięcia.
Piekarnik nastawiamy na 230 stopni. 
Wyrośnięte bułeczki wstawiamy do nagrzanego piekarnika, a na dno piekarnika wsypujemy 1/2 szklanki kostek lodu. Pieczemy 12-15 minut. Studzimy na kratce.

Smacznego;)


sobota, 4 lutego 2012

Bułeczki z płatkami owsianymi i marchewką

Tak jak mówiłam jest pieczywo. Miękkie bułeczki z dodatkiem marchewki, która nadaje im piękny kolor obsypane delikatnie mąką.  Na przepis natknęłam się u Doroty i postanowiłam wypróbować.
Pieczenie domowego pieczywa to wielka frajda, kto nie piekł nigdy niech żałuję. Teraz bułki sklepowe nie smakują już tak dobrze jak kiedyś, domowe uzależniają i nie chce się wracać do tamtych.



SKŁADNIKI( 10-12 bułeczek):
  • 300 ml letniej wody
  • 7 g suchych drożdży lub 14 g świeżych
  • 1/2- 1 łyżeczka soli
  • 450 g mąki pszennej chlebowej ( zastąpiłam 300 g mąki pszennej i 150 g mąki pszennej razowej)
  • 50 g płatków owsianych
  • 1 łyżka oleju rzepakowego ( ja dałam oliwę z oliwek )
  • 100 g marchewki startej na drobnych oczkach
Wodę mieszamy z drożdżami, solą i 300 g mąki( ze świeżymi drożdżami robimy najpierw rozczyn). Wyrabiamy chwilę, następnie dorzucamy płatki owsiane i oliwę, znowu wyrabiamy. Na koniec dodajemy marchewkę i resztę mąki. Zagniatamy ciasto podsypując mąką lub dolewając wody, gdy będzie trzeba. Ciasto ma być elastyczne i gładkie, wtedy formujemy kulę, wkładamy w miskę, przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia na około 60 minut. 
Po tym czasie zagniatamy chwilę ciasto i formujemy bułeczki. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i posypujemy mąką. Odstawiamy jeszcze na 30 min do ponownego wyrośnięcia.
Piekarnik nastawiamy na 200 stopni, wkładamy bułeczki do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 15 minut, aż się przyrumienią. Studzimy na kratce.

Smacznego;)



wtorek, 31 stycznia 2012

Kajzerki

Zapach domowych bułeczek.... bezcenne. Nie musi być każda idealnie równa, bo to domowe pieczywo, każda z nich w jakiś sposób się różni od sąsiedniej i to jest właśnie piękne. Kajzerki to jedne z bardziej znanych bułeczek, wyróżniają się swoją miękkością i nacięciem na wierzchu. Domowe pieczywo jest dużo smaczniejsze niż to sklepowe, coś czuję, że to nie będzie ostatni wypiek;)  Przepis znalazłam u Doroty.



SKŁADNIKI(około 10 bułeczek):
  • 3 szklanki mąki pszennej
  • 3/4 szklanki letniej wody
  • 6 g suchych drożdży lub 12 g świeżych
  • 1,5 łyżeczki cukru
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 jajko
  • 2 łyżki roztopionego masła
Ze świeżymi drożdżami robimy najpierw rozczyn( drożdże, letnie woda i cukier), natomiast drożdże instant wsypujemy bezpośrednio. Wszystkie składniki mieszamy w jednej misce, aż ciasto połączy się w całość.
Następnie zagniatamy około 5 minut, zostawiamy na 10 minut żeby ciasto odpoczęło. Następnie zagniatamy kolejne 5 minut, aż ciasto będzie gładkie i sprężyste. Powstałą kulę przekładamy do naoliwionej miski, przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia na około godzinę. Po tym czasie dzielimy ciasto na 10 części, formujemy bułeczki i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia lekko spłaszczając. Zostawiamy tak pod przykryciem jeszcze na 45 minut.
Nagrzewamy piekarnik na 225 stopni. Bułeczki nacinamy i smarujemy jajkiem wymieszanym z łyżką mleka (wg uznania). Wstawiamy do piekarnika i pieczemy około 15 minut, aż się przyrumienią. Studzimy chwilę na kratce.

Smacznego;)