Już od dawna miałam ochotę na zupę krem z pomidorów, tylko mialam jeden problem: musiałabym zjeść tą zupę sama, bo mój luby nie lubi zupy pomidorowej. Tłumaczylam mu, że zupa krem z pomidorów różni się od takiej zwykłej pomidorowej, ale za każdym razem kręcił nosem.
Trudno, w takim razie poczekałam, aż będę mogła ją zrobić tylko dla siebie. Na weekendzie zostałam sama w mieszkaniu, więc mogłam ugotować coś co nie ma mięsa nie przejmując się, że moja druga połówka będzie chodziła głodna. Wiadomo, że dla mnie samej ta zupa starczyła na całe 3 dni i trochę monotonny obiad mialam przez weekend, ale za to jaki pyszny;)
Zupa jest lekka, kremowa, uwielbiam ją :)
SKŁADNIKI(3-4 porcje):
- 1 kg podłużnych pomidorów, przekrojonych na połówki (użyłam zwykłych pomidorów, ale myślę, że nie ujeło to jej smaku )
- 1 duża cebula, przekrojona na ćwiartki
- 2 duże czerwone papryki bez gniazd nasiennych, przekrojone na ćwiartki
- 4 ząbki czosnku
- sól i pieprz
- oliwa z oliwek
- 1 niepełna łyżeczka ciemnego cukru trzcinowego (spokojnie można zastąpić zwykłym)
- 1 łyżka mascarpone
- garść świeżej bazylii
- opcjonalnie: śmietanka 30% do podania.
Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni. Na blasze rozkładamy pomidory, paprykę, cebulę i czosnek. Doprawiamy warzywa solą i pieprzem, polewamy oliwą i posypujemy cukrem. Wkładamy do piekarnika i pieczemy około 45 minut.
Wyjmujemy blachę z piekarnika i odstawiamy do ostygnięcia. Obieramy cebulę i czosnek z łupin. Wkładamy warzywa do blendera i miksujemy porcjami na gładko. Otrzymaną zupę przelewamy do rondelka, podgrzewamy na malym ogniu, dodajemy łyżkę oliwy mascarpone. Podgrzewamy 1-2 minuty mieszając, aż mascarpone się rozpuści w zupie.
Do blendera wkładamy bazylię i łyżkę oliwy z oliwek. Miksujemy, aż bazylia się rozdrobni.
Zupę podajemy w glębokich talerzach z kleksem oliwy bazyliowej i opcjonalnie lekko polaną śmietanką 30%.
Źródło:
Zupa w moim guscie!Wspaniala na jesienne i zimowe dni!
OdpowiedzUsuń