Z myślą o Halloween :D
SKŁADNIKI:
- 225g miękkiego masła
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 1 jajko
- 1 łyżeczka cukru wanilinowego
- 2 szklanki mąki pszennej razowej
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka soli
- migdały- około 3/4 szklanki
- około 4 kostek czekolady na buźki
Wszystkie składniki oprócz 2 ostatnich zagniatamy. Z ciasta formujemy kulę i owijamy w folię spożywczą, schładzamy w lodówce przez 30 minut.
W tym czasie wykładamy blaszkę papierem do pieczenia. Wyciągamy ciasto z lodówki, formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego i układamy w niewielkich odstępach ( trochę urosną). W każdą kulkę wciskamy po 2 migdały.
Pieczemy około 10 minut w 200 stopniach. Studzimy na kratce.
Czekoladę roztapiamy i robimy buźki za pomocą wykałaczki.
Smacznego;)
szalenie fajne:)
OdpowiedzUsuńo diabełkach chyba nie wypada pisać, że są boskie, ale takie dokładnie są :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę świetny pomysł!
Wyglądają bosko! Gratuluje kreatywności!
OdpowiedzUsuńFajne te diabełki..
OdpowiedzUsuńFajowe te diabełki
OdpowiedzUsuń