W tak gorące dni mam ochotę jedynie na lekkie ciasta i koniecznie z owocami.
Jest to najzwyklejsze ciasto biszkoptowe z przewagą białek i z dodatkiem świeżych czereśni.
SKŁADNIKI:
- 6 białek
- szczypta soli
- 2 żółtka
- 3/4 szklanki cukru
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- wydrylowane czereśnie w dowolnej ilości
Piekarnik na nastawiamy na 160-170 stopni.
Oba rodzaje mąki i proszek do pieczenia łączymy ze sobą w jednej misce. Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywno, pod koniec dodając cukier. Następnie dodajemy po jednym żółtku dalej ubijając. Zmniejszamy obroty miksera na najniższe i stopniowo dodajemy mieszankę z mąki.
Wlewamy ciasto to tortownicy( 21 cm) wyłożonej papierem do pieczenia (tylko spód).
Na wierzch kładziemy czereśnie. Pieczemy przez około 30-40 minut do suchego patyczka.
Studzimy w uchylonym piekarniku. ( ja dodatkowo postąpiłam z nim jak z biszkoptem rzucanym, czyli po upieczeniu zrzuciłam go z 60 cm na podłogę). Wystudzony biszkopt możemy posypać cukrem pudrem.
Smacznego;)
Lubię takie zwykłe ciasta z owocami, do tego cappuccino albo kompocik mniam.
OdpowiedzUsuńCudne ciacho :D
OdpowiedzUsuńno i tym przepisem podbiłaś moje serce:D
OdpowiedzUsuńzapraszam do udziału w akcji w czeresniowym raju
OdpowiedzUsuńNo to teraz zapragnęłam czereśni i takiego ciasta :)
OdpowiedzUsuń