Przepis jest mixem kilku różnych przepisów, nie umiem powiedzieć co jest z którego, bo wszystko jest tak zmodyfikowane, że mogę uznać, że jest to mój autorski pomysł na szarlotkę ;)
SKŁADNIKI:
ciasto:
- 500 g mąki pszennej razowej
- 200 g margaryny lub masła
- 1 jajko
- 100 g cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka jogurtu naturalnego
nadzienie:
- 1,5 kg jabłek
- 150 g rodzynek
- 1,5 łyżki cynamonu
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- otręby orkiszowe( mogą być tez inne)
Mąkę z tłuszczem siekamy nożem, dodajemy resztę składników na ciasto i wyrabiamy do momentu aż uzyskamy kulę( może się trochę rozpadać). Ciasto owijamy w folię spożywczą i schładzamy w lodówce przez 30 minut.
W tym czasie obieramy jabłka i kroimy w drobną kostkę, dodajemy cynamon, mąkę ziemniaczaną i rodzynki, wszystko razem mieszamy.
Większą połowę ciasta wyciągamy i wlepiamy w spód i trochę boki(2-3 cm wysokości) formy (ok. 30cm x 20 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Podpiekamy około 10 min w 190 stopniach.
Na podpieczony spód wsypujemy trochę otrębów, wykładamy przygotowane jabłka i robimy kruszonkę z pozostałego ciasta.
Całość pieczemy około godziny w 190 stopniach, aż wierzch będzie się rumienił.
Gotowa szarlotkę posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego;)
Poproszę duuuży kawał. Zapisuję sobie przepis :)
OdpowiedzUsuńfantastyczna!!
OdpowiedzUsuńpiękna
OdpowiedzUsuńWszystkie szarlotki,które tu widzę są tak zachęcające,że trudno się im oprzeć.A ta ostatnia szczególnie,wiec proszę/i chyba nie tylko ja/ o więcej takich pomysłów.Kiedyś je wypróbuję,bo w tej chwili musiałabym zjadać je sama,a to chyba nie zdrowo..Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak dla mnie szarlotka moglaby pojawiac sie tu codziennie! Zwlaszcza teraz, jesienia, kiedy mam ogromna ochote na wszystko z jablkami.
OdpowiedzUsuńcudna! ja też się na nią piszę :)
OdpowiedzUsuńAle cudnie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że u ciebie tyle szarlotek. Z tych owoców można zrobić praktycznie wszystko, wszystko co dobre ;)
Wygląda wspaniale! Razowe szarlotki mają wyjątkowy smak!
OdpowiedzUsuńApetycznie u Ciebie:) Pozdrawiam!