Mocno czekoladowe, powiedziałabym nawet, że są przeznaczone w większych ilościach tylko dla prawdziwych wielbicieli czekolady. Ja już po 2 ciastkach na raz zjedzonych miałam przesyt czekolady;)
Przepis wykorzystałam z grudniowego magazynu "Kuchnia".
SKŁADNIKI(30 ciastek, mi wyszło około 20 większych):
- 370 g czekolady gorzkiej+50 g do dekoracji
- 60 g masła
- 2 jajka
- 160 g cukru trzcinowego
- 110 g mąki
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki soli
220 g czekolady i masło roztapiamy w kąpieli wodnej. Jajka ucieramy z cukrem na puszysta masę, dodajemy stopioną, ostudzoną czekoladę, a następnie mąkę, proszek do pieczenia i sól, cały czas mieszając. Delikatnie łączymy z masą 150 g czekolady pokruszonej.
Piekarnik nastawiamy na 160 stopni.
Nakładamy porcje ciasta na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, formując ciastka. Posypujemy pokruszoną czekoladą do dekoracji. Wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 20 minut.
Smacznego;)
Pewnie też nie byłabym w stanie zjeść więcej niż dwóch, ale czuję, że bardzo by mi smakowały! :)
OdpowiedzUsuńnie wiem po ile ja bym padła, ale wyglądają genialnie ;)
OdpowiedzUsuńChyba upiekę, żeby zobaczyć jaki rekord popełnię ;D
o rany... jaka rozkosz..
OdpowiedzUsuń